
Robak przez lata był kluczową postacią w ofensywie Widzewa. Jego instynkt strzelecki oraz zdolność do kierowania grą w ataku uczyniły go ulubieńcem kibiców i filarem zespołu. Jego nagłe odejście pozostawia po sobie poważną lukę, a fani zastanawiają się, jak klub poradzi sobie bez tak doświadczonego lidera.
Jednak na tym niespodzianki się nie kończą. Niedługo po ogłoszeniu rozwiązania kontraktu z Widzewem, Robak wywołał kolejne poruszenie – tym razem przechodząc do Górnika Zabrze. Ten ruch wzbudził wiele emocji, ponieważ doświadczony napastnik rozpoczyna nowy etap kariery w innym, również utytułowanym klubie. Dla Górnika to wyraźny sygnał, że chce wzmocnić ofensywę poprzez zakontraktowanie sprawdzonego zawodnika.
To nie jest zwykły transfer – to znaczący zwrot akcji dla obu drużyn. Dla Widzewa oznacza to konieczność szybkiej adaptacji do gry bez swojej gwiazdy. Dla Górnika to odważna decyzja, która może znacząco wpłynąć na układ sił w lidze. Robak, mimo swojego wieku, wciąż ma wiele do zaoferowania na boisku i wnosi do zespołu bezcenne doświadczenie.
Wraz z rozpoczęciem nowego sezonu oczy wszystkich będą skierowane na Robaka. Kibice będą śledzić, jak odnajduje się w nowym otoczeniu i czy ten głośny transfer przyniesie oczekiwane rezultaty. Choć jego czas w Widzewie dobiegł końca, to jego przygoda z polską piłką z pewnością jeszcze się nie skończyła.